Słońce było już wysoko i nawet mocno grzało jak na godzinę 6.30 rano. Paweł Poręka, sołtys wsi Gdakowo wyszedł rankiem przed sklep "U Gwiazdy", usiadł na drewnianym, brudnym zydlu i wziął do ręki gazetę. Do ręki wziął piwo...
Słońce było już wysoko i nawet mocno grzało jak na godzinę 6.30 rano. Paweł Poręka, sołtys wsi Gdakowo wyszedł rankiem przed sklep "U Gwiazdy", usiadł na drewnianym, brudnym zydlu i wziął do ręki gazetę. Do ręki wziął piwo...